Piłkarze Dębu Dębno udanie zainaugurowali zmagania w rundzie wiosennej 4 ligi wygrywając na wyjeździe 2-1 z zespołem Chemika Police. Poznajcie pomeczową opinię trenera Kamila Michniewicza.
Kamil Michniewicz (trener Dębu Dębno): Cieszymy się z pierwszego zwycięstwa na wiosnę i przerwania passy pięciu meczów bez wygranej. Na pewno bardzo ciężki teren, spodziewaliśmy się młodego i wybieganego zespołu. W pierwszej połowie szybko objęliśmy prowadzenie, ale uważam, że zagraliśmy zbyt bojaźliwie. Był fragmenty, w których oddawaliśmy inicjatywę przeciwnikowi. W drugiej połowie zdecydowaliśmy, że pójdziemy na rywala wyżej, tak jak wyglądało to w przygotowaniach i faktycznie zdało to egzamin. Dobrze się czuliśmy pod grą, zbieraliśmy drugie piłki i wyszarpaliśmy to cenne zwycięstwo. Myślę, że dzisiaj kluczem były zmiany.
To co powiedziałem na odprawie przed meczem, że mamy naprawdę bardzo wyrównaną kadrę i tutaj ciężko jest wybrać jedenastkę meczową, bo zasługuje na nią przynajmniej szesnastu zawodników, a możemy wybrać tylko jedenastu. Dzisiaj ta rezerwa pokazała swoim wejściem i jakością, że zespół jest solidny. O wybór kolejnego składu będzie na pewno ciężko, ale to już ból głowy na kolejny tydzień. Teraz się cieszymy i świętujemy, ale pracujemy dalej, bo oczywiście jest nad czym pracować.