Seniorzy Dębu rozpoczęli zimowe przygotowania do rundy wiosennej. Sztab szkoleniowy na czele z trenerem Adamem Gołubowskim mieli do dyspozycji na pierwszych zajęciach siedemnastu zawodników.
Wśród trenujących we wtorek piłkarzy zabrakło Kacpra Kalinowskiego, który był wypożyczony do Dębu ze Stilonu Gorzów. Z zespołem nie trenuje również kontuzjowany Dmytro Voloshyn, a ze względu na pracę na boisku zabrakło także Mateusza Niedźwieckiego. Szkoleniowcy nie mogli również skorzystać z Jakuba Berlińskiego, a obecny na zajęciach Oskar Szczepanik nie trenował ze względu na przechodzącą rehabilitację.
– Trenowaliśmy bardzo intensywnie. Najbliższe treningi to przede wszystkim dużo wytrzymałości szybkościowej, sporo zajęć siły, mocy i małych gier. Mamy do dyspozycji boisku typu orlik, nie możemy trenować na pełnowymiarowym boisku. Chcemy, żeby zawodnicy poczuli się dobrze fizycznie i dynamika była na dobrym poziomie. Jestem zadowolony z zaangażowania chłopaków. Krótko i organizacyjnie przekazałem im to, czego oczekuję w tym okresie styczeń – luty. Myślę, że wszyscy się rozumiemy – powiedział trener Adam Gołubowski.
Szkoleniowiec chce mieć wiosną do dyspozycji wszystkich zawodników, dlatego zwraca uwagę na każdy aspekt. – Na dzisiaj mogę powiedzieć, że mamy trzech zawodników z nadwagą, którzy muszą oprócz trenowania, jeszcze więcej dać z siebie, żeby kilka kilogramów zeszli w dół. Bardzo na nich liczę – podsumował trener Dębu.